Kilka lat temu zamieniłam codzienny mobbing i pracę bez perspektyw na własny fotel, elastyczne godziny pracy i znacznie lepsze pieniądze. Pracowałam jako copywriterka i projektantka stron na WordPressie. Potem na świat przyszły moje dzieciaki, doba zaczęła się kurczyć w zastraszającym tempie, a ja poczułam frustrację i chęć zmian. 

Ale wiesz co? Nic mi nie wychodziło. Goniłam własny ogon, ciągle brakowało mi czasu, nie wyrabiałam za zakrętach. 

Wtedy w moim życiu pojawił się ChatGPT. Odkryłam również potęgę newslettera i mini produktów cyfrowych, tak wdzięcznych do sprzedaży na autopilocie. Zrozumiałam, że mimo mojej introwertycznej natury, mogę mieć biznes, który daje satysfakcje, dobre zarobki i wolność.